więcej ...
Godło Związku Sybiraków
9 grudnia 1939 r. Ławrentij Beria - szef sowieckiej bezpieki - rozkazał białoruskiej i ukraińskiej NKWD przeprowadzić spis rodzin polskich osadników i leśników na Kresach w celu ich wysiedlenia. Nad całością akcji deportacyjnej Polaków pieczę sprawował sam Józef Stalin.
Pierwsza deportacja objęła rodziny urzędników państwowych, sędziów, policjantów, leśników, wojskowych i właścicieli ziemskich. Akcja rozpoczęła się nad ranem, przy 40-stopniowym mrozie, ludzie nie wiedzieli co się dzieje, byli zaskoczeni i mieli bardzo mało czasu na pakowanie.
Deportacja rozpoczęła się 10 lutego 1940 r. i objęła ok. 250 tys. osób. Na każdym odcinku operacyjnym obejmującym ok. 300 rodzin zorganizowano tzw. „trójki operacyjne” NKWD. W środku nocy lub o świcie wkraczały one z uzbrojonym konwojem do polskich domów, mężczyzn stawiano pod ścianą by uniemożliwić opór, przeprowadzano rewizję, potem zaś wyznaczano krótki czas na spakowanie najniezbędniejszych rzeczy i podwodami wieziono do składów deportacyjnych, aby następnie załadować bydlęcych wagonów i wywieźć na wschód.
Łącznie w czterech deportacjach do czerwca 1941 r. wywieziono w głąb sowieckiej Rosji ok. 800 tys. mieszkańców dawnych polskich Kresów Wschodnich (nie licząc tysięcy jeńców wojennych, uchodźców z Polski centralnej i osób zamordowanych w sowieckich więzieniach i miejscach egzekucji), z których ogromna liczba zmarła potem na skutek nieludzkich warunków i pracy ponad siły.