W 1943 roku 11 lipca, czyli 70 lat temu, na Wołyniu doszło do masowych mordów Polaków, którzy zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów. Tylko w ciągu tego jednego dnia, w pamiętną "krwawą niedzielę", wymordowano równocześnie Polaków w 99 miejscowościach. W kolejnych dniach masakry były kontynuowane.
Zamojskie Msze rocznicowe organizuje już od 20 lat w każdą drugą niedzielę czerwca Stowarzyszenie Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu, które w br. otrzymało tytuł Kustosza Pamięci Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej. Członkowie stowarzyszenia w jednej z cel Rotundy Zamojskiej – XIX-wiecznego bastionu zamienionego w miejsce kaźni ludności Zamojszczyzny – utworzyli i udostępnili Kryptę Wołyńską, szczególne miejsce poświęcone martyrologii ludności polskiej na Wołyniu, które odwiedziło już tysiące ludzi.
Prawda o ukraińskim ludobójstwie dokonanym na polskiej ludności Wołynia i Małopolski Wschodniej wybrzmiewa coraz donioślej, głównie dzięki społecznym organizacjom kresowym.
Obejrzyj, żeby zrozumieć co się wtedy stało... (Gazeta Polska)
Fot. z książki "Wołyń we krwi 1943" Joanny Wieliczki-Szarkowej